Łączna liczba wyświetleń

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ażur. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ażur. Pokaż wszystkie posty

17 paź 2015

Sweterki

Dobra koleżanka powiedziała mi kiedyś, żebym nie robiła sweterków dla ludzi tylko dla siebie. Żeby w nich chodzić i "kusić" do siebie klientki.
I tak zrobiłam :)
Dostałam w zeszłym roku worek włóczek z prośbą o zrobienie czapki i mitenek i zachowaniem reszty dla siebie. Zamówienie zrealizowałam na początku grudnia i reszta włóczek... leżała na samym dole mojego regału. 
Aż przyszła późna wiosna i postanowiłam wypróbować wzór ażurowy. Zrobiłam cztery prostokąty, zeszyłam i wyszło takie cudo:



Akurat jak mierzyłam na sobie, weszła klientka i na mój widok wydała przyjemny dla mego ucha okrzyk: "Ja też taki chcę!"  
Tyle, że jest ode mnie z 5 rozmiarów węższa :P 
Ale oczywiście sweterek dla niej też zrobiłam!

Odebrała, założyła i dwa dni później przyszła z zamówieniem na dwie kolejne sztuki. Wybrała wzory z moich gazetek i... się robi!
Jedną z prac była bluzka, dla której w  ogóle kupiłam gazetkę :D 
(Na zdjęciu moja własna ukochana Modelka).

Drugi sweterek w warkocze nadal jest na drutach, jak tylko skończę to nie omieszkam się pochwalić :)

1 cze 2014

nowości na lato :)

minęło sporo czasu od napisania ostatniego posta... 
festyn przedszkolny (całkiem udany), komunia syna z "białym tygodniem", potem urodziny córki i wreszcie zasłużony odpoczynek w Krainie Chichów to wszystko sprawiło, że oderwałam się trochę od komputera, sprawdzając jedynie niezbędne wiadomości

trochę to uderzyło w czytelników - za co przepraszam, ale też dało mi czas na zrobienie kilku rzeczy odkładanych na "później"

przede wszystkim odpoczynek i zaległe książki
potem zrobiłam chustę -  z włóczek, które jakoś się nie chciały sprzedać w sklepie i wg wzoru z gazetki robótkowej - sami oceńcie czy ładna, 
ja jestem zachwycona efektem, bo przyznam się, że nie do końca wierzyłam w efekt końcowy w moim wykonaniu ;)


w następnej kolejności tworzą się bransoletki
bardzo lekkie, łatwe i szybkie w wykonaniu i mam nadzieję, że staną się popularne :)







kończę też sweterek dla mojej mamy z urzekającej włóczki i mam nadzieję, że lada dzień będę mogła się Wam pochwalić efektem końcowym!

nadal też powstają nowe misie filcowe oraz emotikony
Zapraszamy!

28 kwi 2014

prace na festyn przedszkolny

dwa dni przed komunią synka biorę udział w festynie przedszkolnym z okazji nadania imienia dla przedszkola - zaprosiła mnie Sympatyczna pani dyrektor (celowo małą literą, bo ona sama o sobie mówi, że przede wszystkim jest pedagogiem)
na festyn zabieram swoje i swoich bliskich rękodzieło

więc będą moje szale ażurowe





świeczniki




bransoletki plecione przez męża



i plecione przez przyjaciółkę



i jeszcze kolczyki, naszyjniki, bransoletki z zawleczek, serduszka lniane i z masy solnej, torby filcowe, breloczki z czesanki i wiele innych cudeniek :)

przed nami jeszcze kilka wolnych dni na pracę nad ozdobami z kawy


a na swoją kolej do wykorzystania czekają skorupy z dwóch kokosów 

pozdrawiam!

20 lis 2013

Maniusia

skończyły mi się pomysły jak i gdzie porozwieszać moje dziergutki - szczególnie szkoda było mi wieszać ażurowe szale, bo po dłuższym czasie wisząc robiły się "smutnie" naciagnięte
pomyślałam więc o Asi i dawnym wyposażeniu Jej sklepu, zadzwoniłam i w ten oto sposób zamieszkała w Bujanym Fotelu - Maniutka
nosi na sobie firmową odzież (z "drugiej" ręki), raz jest elegancko swobodna innym razem wytworna
zawsze jednak kobieco zachwycająca
a przy tym cichutka i spokojna - idealna partnerka!

13 paź 2013

sezon jesienny

sezon jesienny sprawił, że zarobiona jestem niemożliwie
a do tego październik jest miesiącem różańca, a ja przygotowuję dziecko do pierwszej komunii, więc z tym czasem jest naprawdę krucho
ostatnio realizowałam zamówienie, które miało mi zająć dosłownie 8 godzin - a ciężko się wkurzałam nad nim 19,5 godziny! ale to był pierwszy i chyba ostatni komplet do chrztu
nigdy nie robiłam tak małych rzeczy na drutach, wszędzie są wzory na szydełko - ale udało się, ufff...
powstał sweterek, golfik i czapusia
poza tym robię kolejne szale ażurowe, oczywiście na zamówienie
no i te robię w domu, bo w sklepie bym się pogubiła z liczeniem oczek :)
 a w sklepie powstają komplety: czapka i mitenki dla dzieci i dorosłych

mam już też włóczkę na Sally`ego z bajki "Monster Inc." i nie mogę się doczekać aż skończę zamówione rzeczy (nie lubię rozpoczynać nowej pracy jeśli poprzednia jeszcze na drutach)

pozdrawiam wszystkich cieplutko w te chłodne jesienne dni!

13 lip 2013

powtarzam się

powtarzam się, ponieważ przygotowuję się do wystawienia swoich prac
dziewczyny z PCAL-u zaproponowały mi wystawienie swojego stoiska na rynku podczas odpustu "u babci Anny" dlatego też aktualnie jestem dość zajęta - robię bransoletki z zawleczek od puszek (dopóki mi starczy "surowca"), karczochowe świeczniki, ażurowe szale, filcowe różyczki, mama szyje torby filcowe, a do tego mam jeszcze kilka innych pomysłów - tylko nie wiem czy mi czasu starczy!



22 kwi 2013

kolejny ptak i ażurowy szal

wiosna już rozsiadła się na dobre w Bujanym Fotelu: zamieszkał u mnie kolejny ptak
tym razem jest to papuga wyszyta haftem gobelinowym (dzieło mamusi)

a kolejna praca to mój szal ażurowy
zachwycił mnie kolor włóczki (a ja nie lubię zielonego) i z 9 dostępnych w sklepie wybrałam ten akurat - kiwi-limonka, bardzo świeży i wiosenny
10 godzin pracy nie poszło na marne, bo szal ma wiele zastosowań i wygląda naprawdę efektownie
nie ukrywam, że właśnie TEGO oczekiwałam
 od niego
liczę na komentarze :)

poza tym zrobiłam kilka świeczników: dla mojej przyjaciółki Asi z okazji urodzin powędrował taki z "kryształkami" w jej ulubionych kolorach

oraz dwa inne na zamówienie złożone 
w Bujanym Fotelu: brązowo-ekri wyszedł 
taki bardzo elegancki, a żółto-niebieski 
trochę frywolny
oceńcie sami  :)


dwa ostatnie są zrobione na podgrzewacze (czyli maja trochę większy otwór na świeczkę)

kończę teraz ażurową chustę z tej samej włóczki,
co szale (Angora RAM) w jaskraworóżowym kolorze, którą robię w domu, bo muszę być skupiona na liczeniu rzędów, a w sklepie kończę kolejny 
szal - tym razem ciemnofioletowy
mam też kilka pomysłów, co zrobić w następnej kolejności - nadchodzi lato!

pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających
Monia     




10 kwi 2013

filcowanie igłą cz.3 - i inne moje prace

zacznę od filcowanych misiaczków
ślicznie wyglądają już w trakcie tworzenia, szczególnie jak się robi mordki
na warsztatach zrobiłam tylko kilka części (głowa, tors, dwie łapki) ale w domu zrobiłam drugiego w całości i skończyłam Marzenkowego misia - turkusowy ;)





zrobiłam też w tak zwanym "międzyczasie" torebkę dla Marzenki (jedzie na Zieloną Szkołę i chce się pochwalić przed koleżankami) na szydełku z akrylowej włóczki bravo color (wystarczył jeden motek)
na drugim zdjęciu wyraźniej widać kolory :)



skończyłam też ażurowy szal wyglądający jak koronka
zrobiłam go z moherowej włóczki na grubych drutach, żeby wzór był lepiej widoczny
szal wyszedł bardziej kwadratowy niż prostokątny (miałam nieczytelnie napisany opis wykonania - kolejny wyjdzie lepiej), ale Reni się spodobał :)


a w sklepie pojawiła się sowa...



za każdy komentarz serdecznie dziękuję i cieszę się, że zaglądacie :)
Monia