dzisiaj wreszcie udało nam się
ubrać choinkę - zawsze ubieramy przed
urodzinami męża 15.12.2012 r., ale w tym roku jakoś się nie złożyło :)
no i od razu zrobiło się nastrojowo!
mimo powieszenia na choince około 30 aniołków najbardziej rzuca się w oczy bałwanek!
jedyny jaki mi pozostał ;)
no i czekam z niecierpliwością na jutrzejszy dzień - zaczyna się nasz pobyt na jarmarku
w C.H. "Józefosław", gdzie reprezentować nas będzie Dominika (autorka kotów, Pankracego
i serduszek z reniferkiem)
całe szczęście, że karton z ozdobami
dotarł na czas :) dziękuję za to kurierom Siódemki :]