Łączna liczba wyświetleń

30 sty 2013

28 sty 2013

hmmm, otwarcie...

sama się zastanawiam jak to jest z tym moim otwarciem
na razie mam towar ułożony na półkach, 
chęci do pracy i setki pomysłów, ale jeszcze kilku rzeczy mi brakuje (np. nici, stojaka na kartki okolicznościowe) ale już od dzisiaj jestem 
na stanowisku obecna - zapraszam!
moje zaplecze jeszcze czeka na drugą warstwę farby
blat roboczy będzie po pierwszej "wypłacie" :)

ale... otwarte będzie w następujących godzinach

pn, wt, pt:   8:00 - 12:00
śr, czw:      11:00 - 18:00

w soboty wg mojego widzimisię uzależnionego od dniówek mężusia :D
informacja o pracy w najbliższą sobotę zawsze będzie ogłoszona!

tak sobie wymyśliłam!

a jeśli chodzi o wielkie otwarcie, to dzisiaj zasiadamy do dyskusji z mężem na ten temat - dam znać!

pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających - jeśli podoba Wam się to, co czytacie - zostawcie komentarz!

24 sty 2013

zdjęcia z lokalu

remont się kończy, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu już otworzymy sklep
na razie obiecane zdjęcia:
w trakcie remontu głównego pomieszczenia



oraz już pomalowane z ustawionymi meblami



jak tylko ułożę towar na półkach to oczywiście
 też zrobię zdjęcia i wstawię tutaj :)

19 sty 2013

pomysły przy remoncie

remont idzie pełną parą, czyli na tyle szybko 
na ile sił starczy mężowi :) 
a że młody jest to i robota idzie ;]

a ja dzisiaj wysprzątałam tam tylko ubikację
 i przy okazji pomyślałam sobie, że przydałby się
 tam taki mały dywanik przed muszlą żeby wyłożyć - nie po to żeby było cieplej ale żeby wyglądało lepiej

no i wpadłam na pomysł, że zrobię na szydełku
 taki dywanik z włóczki, którą dostałam kilka
 ładnych lat temu od babci męża i leżała w szafie
 (jest zielona a ja nic zielonego nie noszę :P 
nie lubię tego koloru)
teraz się przyda!

kolor ścian wychodzi dokładnie taki jak sobie wymyśliłam - "lato hiacyntowe" kładzione 
na rudo-pomarańczowy :D
ciekawa jestem efektu ostatecznego - zrobię zdjęcia albo filmik i wrzucę Wam tutaj

tymczasem pozdrawiam

Monia

17 sty 2013

przygotowania do otwarcia

mężuś przeprowadza remont - oświetlenie, wymiana drzwi, malowanie - ja zakupiłam regały 
i lady i teraz czekam aż dojadą :) ,
 wyceniam kolejne partie towaru (cały czas myśląc o tym, że i tak mam go za mało)
przede mną jeszcze zadbanie o ulotki, wizytówki, pieczątki i mam nadzieję, że w przyszłym 
tygodniu robimy otwarcie

trzymajcie kciuki!

9 sty 2013

i jak zwykle - zapeszyłam

no bo napisałam, że robię opaski a zaledwie przygotowałam materiały kiedy okazało się, 
że muszę zrobić inwentaryzację towaru - produkty kupione już w październiku, część wykorzystana 
na zrobienie ozdób, część sprzedana koleżankom 
do zrobienia ozdób :)
niby mieści się to w dwóch czy trzech kartonach
 a pisania tyle, że aż się brzydnie - człowiek 
się odzwyczaił od ręcznego pisania :D

a dzisiaj byliśmy podpisać umowę o wynajem lokalu, wpłaciłam kaucję i sporządziliśmy protokół odbiorczy - DOSTALIŚMY KLUCZE!!!

teraz trochę czasu zajmie nam remoncik 
i umeblowanie - ale to już naprawdę z górki!

każda osoba na wieść, że otwieramy pasmanterię cieszy się bardzo - żeby się to przełożyło na 
mój dochód :D będę więcej niż zadowolona

teraz już kolejne zdjęcia to chyba będą z lokalu !

4 sty 2013

nadal zapracowani

wszystko do e-sklepu przygotowane, teraz kolej 
na naszego "technicznego" kolegę :)

a dla nas przyszła kolej na uzupełnianie asortymentu, szukanie mebli i nawiązywanie współpracy :)

i niech to wreszcie ruszy jak trzeba!

a w chwilach wolnych, oczekując na rozwój wydarzeń, tworzę kolejne filcowe opaski - zdjęcia 
w późniejszym terminie!