Łączna liczba wyświetleń

22 kwi 2013

kolejny ptak i ażurowy szal

wiosna już rozsiadła się na dobre w Bujanym Fotelu: zamieszkał u mnie kolejny ptak
tym razem jest to papuga wyszyta haftem gobelinowym (dzieło mamusi)

a kolejna praca to mój szal ażurowy
zachwycił mnie kolor włóczki (a ja nie lubię zielonego) i z 9 dostępnych w sklepie wybrałam ten akurat - kiwi-limonka, bardzo świeży i wiosenny
10 godzin pracy nie poszło na marne, bo szal ma wiele zastosowań i wygląda naprawdę efektownie
nie ukrywam, że właśnie TEGO oczekiwałam
 od niego
liczę na komentarze :)

poza tym zrobiłam kilka świeczników: dla mojej przyjaciółki Asi z okazji urodzin powędrował taki z "kryształkami" w jej ulubionych kolorach

oraz dwa inne na zamówienie złożone 
w Bujanym Fotelu: brązowo-ekri wyszedł 
taki bardzo elegancki, a żółto-niebieski 
trochę frywolny
oceńcie sami  :)


dwa ostatnie są zrobione na podgrzewacze (czyli maja trochę większy otwór na świeczkę)

kończę teraz ażurową chustę z tej samej włóczki,
co szale (Angora RAM) w jaskraworóżowym kolorze, którą robię w domu, bo muszę być skupiona na liczeniu rzędów, a w sklepie kończę kolejny 
szal - tym razem ciemnofioletowy
mam też kilka pomysłów, co zrobić w następnej kolejności - nadchodzi lato!

pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających
Monia     




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz